20 maja 2022

Zrównoważony rozwój a wojna w Ukrainie

Autor: Paweł Sawicki

Wspieramy Ukrainę, pomagamy walczącym i opiekujemy się ich rodzinami w Polsce. Wojna  zdominowała serwisy informacyjne i nasze działania. Stworzyła wrażenie, że wszystko inne zeszło na dalszy plan. W tym ekologia. Tymczasem, wsparcie Ukrainy to w dużej mierze proekologiczne przedsięwzięcie i takie głosy są nieuzasadnione. Podstawowym sposobem na osłabienie agresora jest odejście od handlu z Rosją, który opiera się w ogromnej większości na…   fossil fuels. Te zaś to jedna z głównych przyczyn zmian klimatycznych. Zrównoważony rozwój a wojna w Ukrainie – czy to się wyklucza?
Efekt cieplarniany – kilka słów przypomnienia

Wzrost temperatury na Ziemi spowodowała emisja gazów cieplarnianych powstałych wskutek spalania paliw kopalnych.  Dochodzi do kumulacji ciepła pochodzącego z promieniowania słonecznego. Termin „efekt cieplarniany” wywodzi się z podobieństwa do przemian cieplnych zachodzących w szklarni, stąd niekiedy używa się określenia „efekt szklarniowy”.  Wskutek wyższej temperatury wzrasta poziom morza, topnieją lodowce. Podnoszące się morza i oceany zaleją wiele miast, również w Polsce. Ponadto wyższa temperatura to intensywne parowanie i zaburzenia w gospodarce wodnej.

Od lat znamy przyczyny globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych z tym związanych. Od lat, jako branża powtarzamy, że im dłużej zwlekamy z określonymi działaniami, tym trudniej będzie straty związane z klimatem ubezpieczać. Zrównoważone finansowanie to jedno z działań zapobiegawczych, których wojna w Ukrainie nie wstrzymuje. Choć niektóre wypowiedzi polityków mogłyby tu sugerować jakieś zmiany. Zobaczmy, dlaczego te kwestie się nie wykluczają.

Zrównoważone finansowanie – w praktyce

Istotą zrównoważonego finansowania jest przekierowanie przepływów finansowych na takie przedsiębiorstwa i projekty, które przyczyniają się do walki ze zmianami klimatycznymi. Na rynku ubezpieczeniowym będzie to w szczególności inwestowanie składek klientów w papiery wartościowe, które są związane z redukcją poziomu gazów cieplarnianych. Będzie to również ubezpieczanie takich przedsiębiorstw, których działalność nie dotyczy wydobycia i przetwarzania paliw kopalnych. Do podstawowych regulacji europejskich należą rozporządzenia SFDR i Taksonomia oraz dyrektywa NFRD (która podlega obecnie rewizji i otrzyma nazwę CSRD).  Celem regulacji jest wprowadzenie obowiązku poinformowania szerokiej publiczności, w jaki sposób instytucje finansowe walczą ze zmianami klimatu. Zakłady ubezpieczeń na życie powinny pokazać, czy oferują „zielone” produkty inwestycyjne i emerytalne, to znaczy takie, w których wpłacone składki inwestowane są w ekologiczne projekty.  Zakłady majątkowe powinny pokazać, czy ubezpieczają zielone przedsiębiorstwa i projekty. Posiadając odpowiednie informacje klienci mogą głosować nogami – kupować zrównoważone produkty inwestycje oraz wybierać tych ubezpieczycieli, którzy wspomagają walkę ze zmianami klimatu.

Zrównoważony rozwój a wojna w Ukrainie: ESG należy odłożyć?

Tuż po rozpoczęciu wojny pojawiło się wiele głosów, że „grzeczne” ESG (Environmental, Social and Governance) należy teraz odłożyć i skupić się na ratowaniu Ukrainy. Jednym z tak wypowiadających się był między innymi wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej odpowiedzialny za Zielony Ład w UE. Frans Timmermans powiedział, że kraje planujące spalanie węgla jako alternatywy dla rosyjskiego gazu mogą to robić zgodnie z celami klimatycznymi UE. Niektórzy zinterpretowali to jako „nie taki węgiel straszny”. Jednak chodziło tu raczej o pominięcie jednego etapu w cyklu: odejście od węgla, tymczasowe wykorzystanie gazu, przejście na źródła odnawialne. W ten sposób bezpośrednio po etapie węgla mielibyśmy przejść na źródła odnawialne z pominięciem gazu.

Zrównoważony rozwój a wojna w Ukrainie: ESG wręcz przyspieszy

Innymi słowy, agenda regulacji europejskich wspierających zieloną transformację nie została zmieniona. W szczególności tak jak planowano do 2 sierpnia 2022 ubezpieczyciele życiowi muszą włączyć w procesy sprzedażowe czynniki zrównoważonego rozwoju odpowiednio zmieniając formularz analizy potrzeb klienta, a EFRAG (European Financial Reporting Advisory Group) właśnie rozpoczął publiczne konsultacje pierwszego pakietu Europejskich Standardów Raportowania Informacji o Zrównoważonym Rozwoju. Pociąg ze zrównoważonym rozwojem jedzie zatem do przodu, nie zatrzyma się, a może nawet przyspieszy? Na poziomie UE ogłoszono bowiem cel odejścia od importu paliw kopalnych z Rosji, nakładane są ogólnoświatowe sankcje, których celem jest pozbawienie agresora środków na finansowanie wojny w Ukrainie. A środki te pochodzą w ogromnej większości z eksportu paliw kopalnych odpowiadających za niekorzystne zmiany klimatu.

Różne etapy transformacji

Oczywiście nie wszystkie kraje Europy są na tym samym etapie transformacji energetycznej. Polska Izba Ubezpieczeń współpracuje z ubezpieczeniowymi izbami Regionu CEE i wspólnie zajmujemy stanowisko w sprawach klimatycznych. W szczególności w przygotowywanym właśnie stanowisku dla czeskiej Prezydencji (Czesi obejmą przewodnictwo w Radzie od 1 lipca 2022) mowa jest o tym, że Central Europe is starting the transition process to the green economy from a considerably lower level than other regions in Europe oraz że podejście step by step jest konieczne. Sama wojna w Ukrainie tego podejścia nie zmieni. Tak jak ustawodawca europejski nie wprowadza zmian w agendzie zrównoważonego rozwoju, tak i my nie powinniśmy wojną w Ukrainie tłumaczyć koniecznych korekt w zakresie sustainable finance. Jeśli już to powinniśmy raczej argumentować w drugą stronę: przyspieszenie transformacji energetycznej i odejście od rosyjskich paliw kopalnych może tylko zakończenie konfliktu przyspieszyć, odcinając agresora od podstawowych źródeł finansowania wojny.