22 grudnia 2021

Ubezpieczyciele wspierają zieloną transformację i pracują na rzecz społeczeństwa – podsumowanie roku

Autor: Paweł Sawicki

Zakłady ubezpieczeń odgrywają istotną rolę w zielonej transformacji, w szczególności jako inwestorzy instytucjonalni oraz ubezpieczyciele ryzyk, w tym związanych ze zmianami klimatu. W mijającym roku zakłady inwestowały w odnawialne źródła energii i zielone obligacje oraz oferowały produkty służące walce ze zmianami klimatu, w tym ubezpieczenia farm wiatrowych i elektrowni wodnych. Ubezpieczyciele wprowadzali również ograniczenia związane z ubezpieczaniem sektora paliw kopalnych. Jak minął ten rok, o jakich inicjatywach PIU trzeba pamiętać, w jaki sposób Izba wspierała rynek? Co przed nami, jakie są wyzwania legislacyjne? Na pewno będzie więcej zieleni, ale nie tylko!
Intensywne prace na wielu forach

W 2021 r. ramach PIU działała Grupa robocza ds. zrównoważonego finansowania, której zadaniem jest m.in. wypracowywanie stanowisk do szybko zmieniających się regulacji z zakresu zrównoważonego finasowania oraz edukacja dotycząca zielonych regulacji. Współpracowaliśmy z organami administracji państwowej, w tym z Ministerstwem Finansów uczestnicząc w pracach Grupy roboczej ds. zrównoważonego finansowania oraz Grupy ds. rozwoju raportowania niefinansowego. W ramach tej ostatniej przedstawiliśmy stanowisko PIU w zakresie rewizji Non-Financial Reporting Directive. Z kolei współpraca z Ministerstwem Rozwoju i Technologii była konsekwencją przystąpienia przez PIU do Partnerstwa na rzecz realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju i przejawiała się w szczególności współredagowaniem wydawanego przez Ministerstwo kwartalnika Newsletter SDGs (Sustainable Development Goals). Na łamach tego wydawnictwa informowaliśmy o stanowisku polskiego rynku ubezpieczeniowego do planowanego rozporządzenia EuGB (European green bond).

Owocna współpraca z KNF

W 2021 r. na podkreślenie zasługuje współpraca z KNF. PIU przygotowała wynikający z SFDR schemat raportowania niefinansowego dla instytucji finansowych. Schemat został uzgodniony z Komisją Nadzoru Finansowego, która opublikowała go na swojej stronie internetowej. Zasady raportowania są skomplikowane, dlatego PIU przygotowała w serwisie YouTube webinar wyjaśniający podstawowe obowiązki. Z jednej strony dotyczą one Ryzyk dla Zrównoważonego Rozwoju (RdZR, ang. SR, Sustainable Risks), gdzie perspektywą jest wpływ czynników ESG (environmental, social, governance) na wartość inwestycji. Z drugiej strony dotyczą Niekorzystnych Skutków Decyzji Inwestycyjnych (NSDI, ang. ASI, Adverse Sustainability Impacts), gdzie perspektywą jest wpływ inwestycji na ESG. Wiele zagadnień praktycznych, istotnych dla rynku polskiego, udało się wyjaśnić dzięki współpracy PIU i KNF. Niezbędne informacje można znaleźć na stronie KNF, w specjalnej zakładce Q&A. W szczególności, zgodnie z nimi, na polskim rynku finansowym przykładami produktów emerytalnych, do których stosuje się raportowanie niefinansowe, są IKE, IKZE, PPK oraz PPE.

Broszura „Zbiór podstawowych wskaźników ESG”

Współpracujemy jednak nie tylko z organami administracji. Polska Izba Ubezpieczeń przygotowała wspólnie ze Związkiem Banków Polskich, Stowarzyszeniem Emitentów Giełdowych, Fundacją Standardów Raportowania oraz Izbą Zarządzających Funduszami i Aktywami broszurę pt. „Zbiór podstawowych wskaźników ESG zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/2088 z dnia 27 listopada 2019 r. w sprawie ujawniania informacji związanych ze zrównoważonym rozwojem w sektorze usług finansowych (SFDR) wraz z ich opisem, identyfikacją i wyjaśnieniem”. Celem było opracowanie standardu wymiany informacji z zakresu raportowania niefinansowego pomiędzy spółkami a instytucjami finansowymi, które w te spółki zainwestowały. Europejskie regulacje w tym obszarze nie są dostatecznie precyzyjne i wymagały dostosowania do polskich uwarunkowań. Broszurę znajdziemy na stronie internetowej PIU.

Ubezpieczyciele w walce z pandemią

Z końcem kwietnia br. zakończyło swoją działalność sfinansowane przez 18 zakładów ubezpieczeń call center dla Głównego Inspektoratu Sanitarnego w zakresie pandemii koronawirusa. Pomagaliśmy również we wdrożeniu Narodowego Programu Szczepień Przeciw Covid-19. W ciągu sześciu miesięcy na infolinię PIU zadzwoniło ponad 360 tys. osób poszukujących informacji na temat pandemii. Dziennie było to średnio prawie 2,5 tyś połączeń, chociaż w niektórych miesiącach było ich więcej, przykładowo w marcu 2021 konsultanci odbierali średnio ponad 3,5 tyś połączeń. Łączny czas przeprowadzonych rozmów telefonicznych wyniósł ponad 27 tyś godzin, co średnio dawało ponad 170 godzin konsultacji dziennie. Polska Izba Ubezpieczeń otrzymała formalne podziękowania od wielu przedstawicieli władz publicznych. W szczególności premier Mateusz Morawiecki w liście do prezesa PIU napisałSkładam na Pana ręce podziękowania za wystąpienie z inicjatywą i zorganizowanie przez Polską Izbę Ubezpieczeń wsparcia finansowego dla Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Sprawna organizacja tego przedsięwzięcia to odpowiedź na istotną potrzebę społeczną i wyjście naprzeciw obywatelom, potrzebującym pomocy w związku z COVID-19”. Pisemne podziękowania otrzymaliśmy również od wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina oraz sekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia Waldemara Kraski.

Planowana nowelizacja ustaw ubezpieczeniowych

Na jesieni br. odbyła się zorganizowana przez Ministerstwo Finansów konferencja uzgodnieniowa dotycząca uwag zgłoszonych do projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku. Projekt ustawy zawiera wiele rozwiązań istotnych dla funkcjonowania rynku ubezpieczeniowego. Przy czym wprowadzenie niektórych z nich PIU postulowała od dawna, jak na przykład zniesienie wymogu przekazywania do KNF informacji o każdorazowej zmianie taryf ubezpieczeniowych. Inne nie były z kolei przez PIU nigdy rekomendowane, jak wprowadzenie możliwości nakładania kar finansowych bezpośrednio na członków rad nadzorczych zakładów ubezpieczeń.

PIU stanęło na stanowisku, że projektowane zmiany dokonywane w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej powinny uwzględniać prawo europejskie, a w szczególności postanowienia dyrektywy Parlamentu Europejskiego I Rady 2009/138/WE w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (Wypłacalność II). Dyrektywa ta podlega w chwili obecnej rewizji, pierwszy projekt został przedstawiony na jesieni br. i ostateczny kształt dyrektywy nie jest jeszcze znany. Wraz z dyrektywą zmieni się również rozporządzenie delegowane Komisji (UE) Nr 2015/35 z dnia 10 października 2014 r. uzupełniające dyrektywę Wypłacalność II.

Zasada proporcjonalności

Pomimo, że ostateczne brzmienie regulacji europejskich nie jest jeszcze znane, z dostępnych dokumentów wynika, że rewizja obejmie w szczególności zasadę proporcjonalności, która w stosunku do generujących mniejsze ryzyko zakładów ubezpieczeń miałaby zastosowanie bezpośrednie i dotyczyłaby między innymi systemu zarządzania (motyw 11 projektu). O ile polski ustawodawca zdecydowałby się zatem już teraz na znaczące zmiany w ustawie o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, to jest wysoce prawdopodobne, że przynajmniej niektóre z nich należałoby zweryfikować w przyszłości pod kątem ostatecznego brzemienia dyrektywy i aktu delegowanego. W związku z powyższym postulujemy rezygnację z wprowadzania zmian w prawie w obszarach objętych rewizją dyrektywy Wypłacalność II.

Rynek bankowy to nie wzorzec dla ubezpieczeń

Istotnym zagadnieniem dyskutowanym w kontekście nowelizacji ustaw ubezpieczeniowych była kwestia opierania proponowanych regulacji na rozwiązaniach zaczerpniętych z rynku bankowego. Polska Izba Ubezpieczeń podkreśliła, że polskie prawo ubezpieczeniowe powinno być oparte na unijnych dyrektywach regulujących działalność ubezpieczeniową, w tym właśnie podlegającej rewizji dyrektywie Solvency II, a nie na unijnych regulacjach bankowych.

Regulacje bankowe opracowywane są przez ekspertów w ramach Komitetu Bazylejskiego, który proponuje kolejne reformy unijnego prawa bankowego (Bazylea I, Bazylea II itd.). Propozycje Komitetu Bazylejskiego odzwierciedlone są później w kolejnych wersjach dyrektywy CRD i Rozporządzenia CRR. W zakresie rynku ubezpieczeniowego mamy z kolei do czynienia z kolejnymi wersjami dyrektywy Solvency, które czasami uwzględniają pewne kierunki regulacji bankowych, a czasami nie. Krytycznie należy się jednak odnieść do próby bezpośredniego wprowadzenia do polskiego prawa ubezpieczeniowego regulacji bankowych, które nie zostały nawet uwzględnione w dyrektywie Solvency II.

Specyfika ubezpieczeń nie pozwala na rozwiązania tożsame z bankowymi

Podobnie krytycznie należy ocenić próbę uwzględnienia w polskim prawie ubezpieczeniowym szczegółowych rozwiązań zaproponowanych dla banków przez Europejski Urząd Nadzoru Bankowego, które nie zostały zaproponowane przez Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych. Unijny system nadzoru nad rynkiem finansowym opiera się na trzech odrębnych urzędach, ang. EBA, ESMA i EIOPA. Urzędy te w wielu dziadzinach współpracują, jednak o ile pewne rozwiązania pozostają charakterystyczne dla każdego z rynków na szczeblu europejskim, to nie należy tej zasady zaburzać lokalnie. Nie należy transponować europejskich regulacji specyficznych dla rynku bankowego do polskiego prawa ubezpieczeniowego, o ile tego nie uczyniła EIOPA. W związku z powyższym zaproponowaliśmy rezygnację z proponowanych przez KNF zmian zmierzających do wprowadzania regulacji tożsamych jak dla banków.

Kary za naruszenie przepisów dotyczących likwidacji szkód – nie spełniają swojej funkcji

W zakresie zmiany ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ożywiona dyskusja dotyczyła zagadnienia uznania administracyjnego przy nakładaniu kar za naruszenie przepisów dotyczących likwidacji szkód. PIU podkreśliła, że zaproponowana przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz popierana przez PIU zmiana w tym zakresie jest korzystna z punktu widzenia ochrony ubezpieczonych, ubezpieczających i uprawnionych z umów ubezpieczenia. Zakłady ubezpieczeń likwidują rocznie około 1 miliona 100 tysięcy szkód z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych i nawet przy założeniu, że opóźnienia dotyczą jedynie niewielkiego ułamka wszystkich likwidowanych szkód wciąż otrzymamy znaczącą liczbę. Z uwagi na fakt, że obowiązujące obecnie przepisy ustawowe nakazują karać za każde, nawet minimalne opóźnienie organ nadzoru nie może skupić się na istotnych nieprawidłowościach, ale musi prowadzić bardzo dużo postepowań administracyjnych dotyczących bardzo drobnych opóźnień. System karania za opóźnienia nie spełnia zatem swojej funkcji. Kary nakładane są po kilku latach od wykrycia nieprawidłowości, ponieważ postepowanie administracyjne ma swoje wymogi formalne określone Kodeksem postępowania administracyjnego. Nie można ich skrócić. W nawet drobnej sprawie strona ma prawo przeglądania akt, zgłaszania swojego stanowiska na piśmie, do którego to stanowiska organ musi się później ustosunkować wydając decyzję administracyjną. Sprawy czekają w kolejce do załatwienia i naturalne jest, że nakładane kary dotyczą spraw najbardziej odległych, aby uniknąć przedawnienia. W konsekwencji sprzeczne z interesem klientów jest nienakładanie kar w przypadkach istotnych nieprawidłowości, które czekają na załatwienie w przyszłości. W ten sposób wykryte przez organ nadzoru rzeczywiste opóźnienia sankcjonowane są po znacznym upływie czasu i kara nie spełnia swojej podstawowej funkcji prewencyjnej, nie zapobiega przed dalszymi opóźnieniami.

Prace nad nowelizacją ustaw ubezpieczeniowych „ruszą z kopyta” już na początku roku 2022. Na 13 stycznia Ministerstwo Finansów zapowiedziało kontynuację konferencji ubezpieczeniowej. Oby ta 13 okazała się szczęśliwa.

Ochrona sygnalistów

W minionym roku wspieraliśmy również zakłady ubezpieczeń w legislacji, która tylko na pierwszy rzut oka może nie dotyczyć ubezpieczycieli. PIU otrzymała do konsultacji wdrażający unijną dyrektywę projekt ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa. Dyrektywa wymaga przyjęcia regulacji związanych ze zgłaszaniem naruszeń, w tym dotyczących ochrony zgłaszających oraz trybu zgłaszania naruszeń i podejmowania działań następczych przez pracodawców i organy publiczne. Powyższe służyć ma lepszemu egzekwowaniu prawa poprzez skuteczniejsze wykrywanie przypadków naruszeń.

Osoby pracujące w podmiotach prywatnych i publicznych lub utrzymujące z nimi kontakt w związku ze swoją działalnością zawodową mogą w związku z taką pracą lub działalnością dowiedzieć się o zagrożeniach lub szkodach dla interesu publicznego, a działając jako tzw. sygnaliści, odegrać istotną rolę w ujawnianiu naruszeń. Ustawa wprowadza szereg regulacji i obowiązków istotnych dla instytucji finansowych. PIU zgłosiło do „opiekującego się” projektem ustawy Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej szereg uwag ogólnych i szczegółowych, które dotyczyły przede wszystkim zasady proporcjonalności w kontekście planowanej surowej odpowiedzialności karnej za naruszenie przepisów, regulaminu zgłoszeń wewnętrznych oraz krótkiego vacatio legis. Prace legislacyjne w tym zakresie będą kontynuowane w nadchodzącym roku, tym bardziej że termin implementacji dyrektywy do prawa polskiego minął 17 grudnia 2021.