2 września 2021

Przestępczość ubezpieczeniowa w 2020 r. – pandemia nie pomogła przestępcom

Autor: Łukasz Kulisiewicz

W 2020 roku w Polsce wykryto ponad 23 tysięcy przypadków wyłudzeń odszkodowań i udaremniono nienależne wypłaty na kwotę prawie 401 mln złotych. To kwota, która odpowiada przyznanym z Rządowego Funduszu Inwestycji lokalnych dla województwa małopolskiego na wydatki związane z budową szkół, żłobków, dróg czy wodociągów. Ile osób musi zapłacić składkę za ubezpieczenie, żeby uzbierać taką sumę? Przestępczość ubezpieczeniowa – co w 2020 roku było charakterystyczne dla tego zjawiska? Czy pandemia ułatwiła sprawcom działanie? Przestępczość ubezpieczeniowa w 2020 r. – najnowsza analiza.

POBIERZ NAJNOWSZĄ ANALIZĘ DOTYCZĄCĄ PRZESTĘPCZOŚCI UBEZPIECZENIOWEJ 

Przestępczość ubezpieczeniowa w 2020 r. – WYŁUDZENIA GŁÓWNIE Z MAJĄTKU

Przestępczość ubezpieczeniowa w 2020 r.: podobnie jak w latach poprzednich, większość wyłudzeń pochodzi z ubezpieczeń majątkowych, a przede wszystkim komunikacyjnych. To problem znany od lat. Najbardziej powszechne z ubezpieczeń jest najlepiej rozpoznane wśród przestępców. Chodzi tu zarówno o tzw. blachy, ale też o szkody osobowe, które mają znaczny wpływ na wysokość nienależnych świadczeń. Nawet niewielka kolizja może służyć za podstawę do generowania roszczeń. I niestety wiele osób wykorzystuje to nieuczciwie, symulują choroby, których „leczenie” często trwa miesiącami i drogo kosztuje. Coraz szczelniejsze procedury, wiedza ekspercka ubezpieczycieli oraz dynamiczny rozwój diagnostyki medycznej i nowoczesnych narzędzi antyfraudowych utrudnia próby wyłudzeń nienależnych świadczeń i coraz skuteczniej pomaga w walce z nieuczciwym przeciwnikiem. W trakcie pandemii ubezpieczyciele wielu sprawom przyglądali się jeszcze dokładniej. Ryzyko, że przestępcy wykorzystają zdalną obsługę i pandemiczne obostrzenia na niekorzyść uczciwych klientów, było duże. Zakłady wzięły to w swoich działaniach pod uwagę.

SKUTECZNOŚĆ SPRAWCÓW TAK, ALE…

Mimo, że sprawcom wydaje się, że wyłudzenie odszkodowania to łatwy pieniądz a celowe spowodowanie kolizji nie jest trudne, ubezpieczyciele wspomagani technologią i wiedzą ekspertów coraz lepiej radzą sobie z wykrywaniem nieuczciwości. Sprawcy też potrafią liczyć i nie dopuszczają do sytuacji, w których ich zaangażowanie przewyższa możliwy zysk ekonomiczny. Dostęp do wielu baz danych, także zagranicznych powoduje, że coraz łatwiej jest ustalić np. stan pojazdu przed jego sprowadzeniem do Polski i porównać np. z uszkodzeniami deklarowanymi przy zgłoszeniu szkody. Z każdym rokiem sprawcy będą mieli trudniejsze zadanie. Nawet gdyby nam przyszło znowu pracować tylko zdalnie i bazować na zdjęciach przysłanych przez klientów.

SKALA PRZESTĘPCZOŚCI UBEZPIECZENIOWEJ – SKUTECZNIE ZAPOBIEGAMY – a pandemia nie przysłużyła się przestępcom

Współczesne narzędzia i systemy do oceny szkód oraz dostępy do baz danych, także zagranicznych, skutecznie ograniczają próby wyłudzeń. Nie jest tak prosto, jak wiele osób sobie wyobraża. Działania podejmowane przez ubezpieczycieli są na tyle skuteczne, że około 92% spraw kończy się na etapie przedprocesowym. Sprawcom udaje się wyłudzić odszkodowanie zaledwie w kilkunastu procentach spraw. Większość podejmowanych działań to usiłowania, których skutki są skutecznie blokowane przez ekspertów i narzędzia wykorzystywane w ocenie ryzyka i likwidacji szkód. Obserwując trendy dotyczące metod wykrywania przestępstw ubezpieczeniowych można śmiało postawić tezę, że łatwego życia wyłudzacze mieć nie będą. I jeśli liczyli na to, że pandemia i przejście na zdalną pracę ubezpieczycieli coś im ułatwi, to nic z tego. Wykorzystywana już sztuczna inteligencja czy machine learning, w połączeniu z dostępnymi informacjami np. w systemach elektronicznych samochodów stanowią cenne źródło wiedzy o szczegółach zdarzeń drogowych czy wcześniejszych uszkodzeniach i naprawach.

W ŻYCIU, JAK TO W ŻYCIU…

Przestępczość ubezpieczeniowa to nie tylko szkody majątkowe i osobowe. Również ubezpieczenia na życie i świadczenia z tych polis są dla wielu łakomym kąskiem. W 2020 roku ujawniono 6994 przypadki wyłudzeń na kwotę blisko 47 mln zł! Podobnie jak w roku ubiegłym, najczęściej występujące przypadki to leczenie szpitalne i operacyjne. To ponad 50% wszystkich wyłudzeń z ubezpieczeń działu I. Ponad 21% to sprawy związane z trwałym inwalidztwem lub uszczerbkami na zdrowiu powstałymi wskutek nieszczęśliwego wypadku. Cieszy, że w tym roku istotnie spadła liczba fałszywych zgłoszeń związanych ze zgonem ubezpieczonego. Za 2020 mamy ich około 12% co po doświadczeniach lat poprzednich oznacza, że tego typu sprawy są weryfikowane szczególnie wnikliwie. Konsekwentnie spadła także wartość wypłat. Około 54% wszystkich wypłat liczonych wartościowo z ubezpieczeń na życie stanowią te za rzekomy zgon ubezpieczonego.

SFAŁSZOWANA DOKUMENTACJA

W ubezpieczeniach na życie przestępcy nadal opierają na fałszywej dokumentacji medycznej, rachunkach potwierdzających rzekomo wykonane zabiegi, operacje czy fałszywych aktach zgonu. Coraz bardziej rozpowszechniony elektroniczny obieg dokumentacji, ogólnodostępne programy graficzne i rozbudowane przepisy dotyczące ochrony danych osobowych działają niestety na korzyść osób podejmujących próby wyłudzeń świadczeń z polis życiowych.

99% PRZYPADKÓW TO USIŁOWANIA

Z każdym rokiem uczymy się i jesteśmy bardziej wyczuleni i dokładni. Pandemia sprawiła, że staliśmy się szczególnie wyczuleni na wszystko, co odbywa się w przestrzeni wirtualnej. Dlatego nadal prawie 100% przypadków to usiłowania wyłudzenia świadczeń. Dzięki działaniom podejmowanym przez ubezpieczycieli nie dochodzi do nienależnych wypłat. Dokładna weryfikacja przedstawianej dokumentacji, wykorzystanie narzędzi do analizy graficznej w połączeniu z czynnościami operacyjnymi realizowanymi w terenie przez ekspertów mają decydujący wpływ na wykrycie prób dokonania przestępstw. Przestępstw, tak naprawdę na szkodę wszystkich osób zawierających umowy ubezpieczenia i płacących składki w dobrej wierze.

Nieustannie warto więc uświadamiać ludzi i podkreślać, że za nieuczciwość płacą wszyscy.