Pod koniec 2024 r. branża ubezpieczeniowa uruchomiła nowe narzędzie – System FOTO.
Ma on zautomatyzować i usprawnić likwidację szkód komunikacyjnych. To także nowa forma działań prewencyjnych, podejmowanych przez przedstawicieli rynku w celu ograniczenia przestępczości ubezpieczeniowej. Projekt uruchomiono pod patronatem Komisji ds. likwidacji szkód przy Polskiej Izbie Ubezpieczeń, zaś jego koncepcję techniczną i rozwiązania informatyczne dostarczyła firma ControlExpert. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny jest współautorem projektu i zapewnia jego techniczne funkcjonowanie oraz dostęp dla ubezpieczycieli. FOTO już przynosi wymierne korzyści dla całego rynku ubezpieczeń komunikacyjnych.
Projekt FOTO, wdrożony i wykorzystywany już przez ubezpieczycieli odpowiadających łącznie za niemal 100% udziałów w rynku ubezpieczeń komunikacyjnych, opiera się na technologii automatycznego rozpoznania obrazów. Ma ona na celu wykrywanie tych samych lub powiększonych uszkodzeń pojazdów zgłaszanych
do różnych ubezpieczycieli. Eksperci ubezpieczeniowi szacują, że zjawisko zgłaszania tych samych
lub powiększonych szkód jest powszechne. Pierwsze wyniki pokazują już, że technologia potrafi precyzyjnie typować takie nieuczciwe przypadki.
– Projekt jest w swoim zakresie innowacyjny na skalę europejską, nie tylko pod względem technologii i zakresu, ale dlatego, że objął w zasadzie cały rynek ubezpieczeń komunikacyjnych w Polsce. Dzisiaj uruchamiamy
go w tym właśnie obszarze, ale jestem przekonany, że znajdzie swoje kolejne zastosowania. Już widzimy,
że tego typu technologie można wykorzystać w innych obszarach ubezpieczeń i likwidowanych w nich szkodach, na przykład w nieruchomościach. Myślę, że na tym nie koniec, bo tego typu rozwiązania mają charakter uniwersalny – mówi Rafał Stankiewicz, wiceprezes zarządu w TUiR Warta SA, odpowiedzialny
w Grupie Warta za obszar likwidacji szkód oraz przewodniczący Komisji ds. likwidacji szkód, działającej
w strukturze Polskiej Izby Ubezpieczeń i patron projektu FOTO.
Projekt FOTO korzysta z ogromnej bazy zdjęć uszkodzeń pojazdów i części używanych do napraw. To jedna
z największych tego typu baz w całej Unii Europejskiej, jej objętość to już teraz ponad 30 terabajtów danych, docelowo ma wynieść ok. 60 TB danych. W bazie jest ponad 60 milionów plików graficznych. Twórcy
i zarządzający projektem szacują, że wkrótce liczba ta osiągnie 100 milionów plików. Będą one dostępne
dla uczestników rynku dzięki ich współpracy. Dzisiaj w bazie znajdują się informacje o blisko 2,5 milionach szkód komunikacyjnych i ta liczba również będzie szybko rosnąć. Obsługa tak dużej ilości danych w krótkim czasie wymaga zaawansowanych i wysoce wydajnych rozwiązań informatycznych. Twórcy projektu FOTO sięgnęli po rozwiązania z obszaru sztucznej inteligencji. Pozwalają one beneficjentom projektu między innymi na śledzenie wykorzystania danego uszkodzonego elementu (zderzak, drzwi, reflektor, pokrywa silnika, błotnik) w kolejnych szkodach również w innym samochodzie zgłaszanych do tego samego i do innych ubezpieczycieli. Modele bardzo dobrze radzą sobie również w wykrywaniu uszkodzeń istniejących
w przeszłości i powiększonych o dodatkowe uszkodzenia, a następnie zgłaszanych w ramach szkody jako zupełnie nowe.
– Przestępczość ubezpieczeniowa to stałe wyzwanie świata ubezpieczeń. Stanowi jeden z głównych kierunków działalności zorganizowanych grup przestępczych, których przedstawiciele upatrują w tych działaniach źródła stałego dochodu. Nieodzownym stało się wypracowywanie efektywnych mechanizmów przeciwdziałania wyłudzeniom nienależnych odszkodowań. Pamiętajmy, że skuteczne przeciwdziałanie tego typu zjawiskom leży we wspólnym interesie całego rynku ubezpieczeń – zarówno ubezpieczycieli, jak i ich klientów. To dlatego w 2023 roku Komisja ds. likwidacji ubezpieczeń w PIU oficjalnie uruchomiła projekt z wybranym dostawcą – dodaje Rafał Stankiewicz.
Rozwiązania proklienckie oraz uproszczenia procesowe w obsłudze likwidacji szkód dały przestrzeń
do nadużyć dla nieuczciwych klientów i warsztatów naprawczych. Ponadto jeszcze w czasie pandemii wielu ubezpieczycieli wprowadziło rozwiązania obsługi zdalnej, w których wycena kosztów napraw pojazdów bazuje wyłącznie na zdjęciach. Trzeba pamiętać, że przestępczość ubezpieczeniowa to rynkowy problem, powodujący coroczne straty liczone w dziesiątkach milionów złotych. Sposobem na przeciwdziałanie zjawiskom przestępczości ubezpieczeniowej, dotykającym również uczciwych klientów, jest współdziałanie partnerów na rynku ubezpieczeniowym, stąd właśnie bliska współpraca ubezpieczycieli, PIU i UFG.
– Ten projekt to odpowiedź na przestępczość ubezpieczeniową. Zakłady ubezpieczeń są zobowiązane
do przeprowadzenia postępowania dotyczącego ustalenia stanu faktycznego zdarzenia losowego i zasadności zgłoszonych roszczeń. System FOTO znacznie przyspiesza ten proces i daje więcej możliwości. Ubezpieczyciele będą w stanie szybciej i sprawniej likwidować szkody. Zyskują na tym uczciwi klienci – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Z kolei przedstawiciele Funduszu podkreślają potencjał wdrożonego i działającego narzędzia oraz rynkową współpracę.
– Wdrożenie tego projektu jest wynikiem udanej współpracy zakładów ubezpieczeń, Izby i Funduszu. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszych efektów funkcjonowania systemu, mamy już tysiące wytypowanych przypadków pokazujących, że działa on prawidłowo i dysponuje ogromnym potencjałem. Nie jest tajemnicą, że algorytmy sztucznej inteligencji poprawiają swoją efektywność wraz z dostarczaniem kolejnych danych
i właściwym procesem uczenia, nad czym obecnie pracujemy – mówi Radosław Bedyński, wiceprezes zarządu Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, kierujący pracami grupy projektowej FOTO.
Zaawansowane rozwiązanie technologiczne zostało dostarczone przez ControlExpert, a wyniki testów wskazały wysoką skuteczność działania platformy informatycznej służącej rozpoznawaniu szczegółów obrazów, opartej o algorytmy sztucznej inteligencji. Wysoki poziom skuteczności rozpoznawania tożsamych lub powiększonych uszkodzeń w różnych szkodach komunikacyjnych zaowocował uruchomieniem dalszych etapów projektu i rynkowymi wdrożeniami u kolejnych ubezpieczycieli. Dla przykładu, w jednej z kolejnych faz testów algorytmy sztucznej inteligencji poddały analizie ponad 300 tysięcy szkód zgłoszonych
w wybranych dwóch latach dla trzech marek pojazdów (próbka o objętości ponad 8 TB danych). Już dzisiaj liczba analizowanych szkód i danych jest wielokrotnie większa.
– Projekt FOTO był i jest niezwykłym wyzwaniem, z którym przyszło się zmierzyć firmie ControlExpert, zarówno
w kontekście ilości danych, ale również skali całego przedsięwzięcia. Jesteśmy niezwykle usatysfakcjonowani, mogąc dostarczyć unikalne pod względem skali i zakresu rozwiązanie, mające zapobiegać przypadkom nadużyć w procesie likwidacji szkód komunikacyjnych. Koordynacja i synchronizacja działań niemalże całego rynku ubezpieczeń, którego podjął się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny jest zadaniem wyjątkowym, będącym unikalnym zjawiskiem w skali globalnej – mówi Grzegorz Czekiel, prezes zarządu firmy ControlExpert Poland.
Algorytm wychwycił do tej pory ok. 3,5 tysiąca przypadków powtarzających się uszkodzeń w różnych pojazdach. Co ciekawe, rozwiązania technologiczne dostarczone w projekcie mogą również posłużyć
do analizy zdjęć dokumentujących szkody innego rodzaju. Otwiera to nowe pola analizy szkód i zapobiegania nadużyciom ubezpieczeniowym.
Wybrane przykłady nadużyć ubezpieczeniowych zidentyfikowanych przez narzędzie “FOTO”