W pierwszym kwartale tego roku, ubezpieczyciele majątkowi wypłacili klientom ponad 3,4 mld zł – wynika z danych zebranych przez PIU. Świadczenia z ubezpieczeń na życie sięgnęły z kolei prawie 5,8 mld zł. Pierwszy kwartał tego roku stał pod znakiem ubezpieczeń komunikacyjnych i dostosowywania taryf do warunków rynkowych.
Rynek komunikacyjny
Składka z ubezpieczeń OC sięgnęła niemal 2 mld zł, natomiast z autocasco – przekroczyła 1,4 mld zł. Wzrost rok do roku w obu przypadkach sięgnął 14 proc. – Kilkunastoprocentowy wzrost wartości zebranej składki wskazuje, że ubezpieczyciele nie mogli dłużej akceptować strat, jakie ponosili na ubezpieczeniach komunikacyjnych. Zdecydowali się więc na dostosowanie stawek do trudnych warunków rynkowych. Na pewno część kierowców nie będzie zachwycona tą decyzją, ale pamiętajmy, że ubezpieczyciele mają obowiązek dbać o bezpieczeństwo wypłacanych odszkodowań, umiejętnie dostosowując ceny do poziomu ryzyka – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Ubezpieczyciele wypłacili w I kw. 2011 r. 1,4 mld zł z tytułu ubezpieczeń OC oraz 1 mld zł z autocasco. Są to wartości zbliżone do zeszłorocznych. W I kw. 2011 r. po raz pierwszy od dłuższego czasu mieliśmy na polskim rynku do czynienia z sytuacją, kiedy wartość zebranych składek rosła szybciej niż wartość wypłacanych odszkodowań.
Rynek majątkowy
Na rynku majątkowym pozakomunikacyjnym, największy udział w wypłatach odszkodowań mają tradycyjnie ubezpieczenia związane z ogniem i innymi żywiołami. W grupach o mniejszym udziale, można zaobserwować wzrost wypłat w ubezpieczeniach assistance oraz związanymi z różnymi ryzykami finansowymi.
Ubezpieczyciele zebrali z ubezpieczeń majątkowych pozakomunikacyjnych około 3 mld zł, o ok. 9 proc. więcej niż przed rokiem.
Rynek życiowy
Na rynku życiowym możemy zaobserwować dalszy spadek składki zbieranej w Grupie I, natomiast według analiz PIU, jest to związane bezpośrednio ze strukturą składki jednego z dużych towarzystw ubezpieczeniowych, a nie z sytuacją na całym rynku.
Znacznie natomiast wzrosła składka w Grupie III. – Można to tłumaczyć dobrą sytuacją na giełdzie, co zazwyczaj przekłada się na większe zainteresowanie oszczędzaniem za pośrednictwem ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych -mówi Jan Grzegorz Prądzyński.
Jednocześnie duża grupa klientów zdecydowała się na zamknięcie polis oszczędnościowo-inwestycyjnych, o czym świadczy duży, bo aż 32-proc. wzrost wartości świadczeń z tego tytułu.
Ogółem ubezpieczyciele życiowi zebrali w I kw. 2011 r. 7,6 mld zł składek, niemal tyle samo, co rok wcześniej. Wypłacili 5,8 mld zł świadczeń, o 16 proc. mniej niż przed rokiem.
Wynik techniczny i zysk
Dzięki dostosowaniu stawek w komunikacji do warunków rynkowych ubezpieczyciele majątkowi po raz pierwszy od wielu kwartałów osiągnęli dodatni wynik techniczny (131,7 mln zł) oraz zysk netto (313,6 mln zł).
Z kolei spadek rentowności zanotowali ubezpieczyciele życiowi, których wynik techniczny spadł o prawie 23 proc. do 813 mln zł, a zysk netto również o 23 proc. do 755 mln zł. Powodem takiego obrazu rynku są niższe dochody z lokat, wykazane przez jednego z dużych ubezpieczycieli życiowych.