Trzecie seminarium pożarowe Polskiej Izby Ubezpieczeń i Akademii Pożarniczej przyciągnęło rekordową liczbę osób

28 stycznia w Polskiej Izbie Ubezpieczeń odbyło się seminarium „Bezpieczeństwo hal produkcyjno-magazynowych”. Współorganizatorem wydarzenia jest Akademia Pożarnicza w Warszawie. W seminarium uczestniczyło ponad 200 osób. Tematyka cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, zarówno przedstawicieli środowiska naukowego, inżynierów oceny ryzyka, jak i specjalistów likwidacji szkód oraz underwriterów. Rocznie dochodzi do kilku tysięcy pożarów w halach magazynowych i produkcyjnych. Bezpieczeństwo pożarowe ma więc znaczenie dla kondycji gospodarczej kraju.

To wydarzenie pozwoliło nam przedstawić priorytety i potrzeby w zakresie projektowania i eksploatacji budynków produkcyjno-magazynowych, a także wyciągnąć wnioski z dochodzeń popożarowych – mówi Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.

W opinii ekspertów rynkowych obowiązujące przepisy nie nadążają za zmianami technologicznymi i biznesowymi, co negatywnie wpływa na bezpieczeństwo obiektów budowlanych. Ten temat był jednym z istotniejszych, które omawiano podczas spotkania. Pożary, które pojawiają się w ostatnich latach, często niszczą całe kompleksy przedsiębiorstw, mimo wdrażania krajowych przepisów i norm przeciwpożarowych.

Potrzebna jest dyskusja i współpraca środowiska ubezpieczeniowego ze środowiskiem pożarniczym. Razem możemy wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa pożarowego przedsiębiorstw w Polsce. Wymiana doświadczeń jest tu kluczowa – mówi dr hab. inż. Wioletta Rogula-Kozłowska, prof. uczelni, prorektor ds. nauki Akademii Pożarniczej w Warszawie.

Podczas seminarium przedstawiono również propozycje zmian w przepisach, poprawiających bezpieczeństwo pożarowe budynków i podnoszące poziom akceptowalności technicznej ryzyk z punktu widzenia ubezpieczycieli.

Zatrważające statystyki

Rocznie dochodzi do ok. 2900 pożarów w budynkach magazynowych oraz do 4500 w budynkach produkcyjnych. Do pożarów o dużej skali dochodzi wprawdzie rzadko, jednak ich konsekwencje dotykają tysięcy ludzi. Jednak każdy pożar dla przedsiębiorstwa to nie tylko szkoda w mieniu, ale też przestój w produkcji. Zniszczenie mienia wiąże się z koniecznością odbudowy zakładu pracy, czasochłonnym procesem uzyskania pozwoleń na jego ponowne uruchomienie. Przestój w działalności oznacza też często zwolnienia pracowników lub obniżenie ich przychodów.  Trzeba brać pod uwagę również ryzyko utraty rynków zbytu, bo kontrahenci nie mogą wstrzymywać swojej produkcji czy działalności z powodu braku dostaw od podmiotu, który został dotknięty pożarem. To również ryzyko utraty dostawców.

Uczestnicy seminarium

W seminarium wzięli udział między innymi przedstawiciele FM Global International Codes and Standards, która tworzy międzynarodowe standardy bezpieczeństwa pożarowego w celu poprawy odporności biznesowej. Gościliśmy prelegentów i uczestników z Akademii Pożarniczej w Warszawie, Politechniki Poznańskiej, a także praktyków z Komendy Głównej i Komend Wojewódzkich PSP oraz inżynierów doświadczonych w likwidacji szkód. Seminarium było otwarte również dla studentów.

Patrzymy w przyszłość i ważne jest, żeby adepci pożarnictwa widzieli wartość dodaną we współpracy ze środowiskiem ubezpieczeniowym, żeby byli otwarci na prowadzenie dyskusji, wymianę doświadczeń – dodaje prof. Wioletta Rogula-Kozłowska.