Czerwiec w Polsce upływa pod znakiem gwałtownych burz i ulew. Ich skutki dotkliwie odczuli mieszkańcy terenów południowej Polski, a w szczególności Bielska-Białej, gdzie doszło do powodzi błyskawicznej. 19 czerwca na Śląsku strażacy interweniowali ponad 1000 razy. Przypominamy, jak zgłosić szkodę, jak zabrać się za usuwanie skutków nawałnic. Przypominamy też, że ubezpieczenia to skuteczne narzędzie finansowe, które rekompensuje straty spowodowane przez nawałnice.
Ubezpieczenia to pewna pomoc finansowa w takich sytuacjach
Ubezpieczyciele w sytuacjach masowych szkód uruchamiają szybkie ścieżki likwidacji szkód. Kontaktują się z klientami na danym terenie, wysyłają mobilnych likwidatorów szkód, by jak najszybciej zebrali informacje potrzebne do wypłaty odszkodowania. Często też natychmiast wypłacają zaliczki, by pomóc finansowo poszkodowanym w najpilniejszych wydatkach.
Piotr Adamczyk, dyrektor Departamentu Likwidacji Szkód Agro i Majątkowych, Generali Polska:
W środę przez Polskę przeszły gwałtowne burze, którym towarzyszył ulewny deszcz i silny wiatr. Szczególnie ucierpieli mieszkańcy Śląska, w tym Raciborza. Głównie zgłaszane są zalania, podtopienia piwnic i innych pomieszczeń oraz przepięcia, ale także zerwane dachy, czy uszkodzenia aut. Jak zawsze w takich sytuacjach staramy się działać tak, aby jak najszybciej pomagać klientom i wypłacać odszkodowania. Przy mniejszych szkodach, poszkodowany może również sam ją zlikwidować – wprowadza na stronie wszystkie dane lub w aplikacji po otrzymaniu linka, odpowiada na zawarte w niej pytania i w terminie 48 godzin otrzymuje środki finansowe na wskazane konto bankowe. Wysłaliśmy również do Raciborza rzeczoznawców, którzy na miejscu szacują szkody.
Zbigniew Baranowski, dyrektor ds. relacji z mediami, PZU:
Mobilni eksperci PZU pomogą klientom poszkodowanym w nawałnicach na Śląsku
Po nawałnicy 19 czerwca, PZU natychmiastowo wdrożył proces preobsługi i ustalił osoby ubezpieczone w PZU, zamieszkujące tereny objęte zniszczeniami. Już od wczesnego rana zespół pracowników ubezpieczyciela kontaktował się z ponad setką ubezpieczonych osób, by określić, czy potrzebują oni pomocy. Osoby, które zgłosiły szkody będą obsługiwane na miejscu przez mobilnych ekspertów PZU oraz Mobilne Biuro PZU Pomoc, dostępne od piątku 21 czerwca. PZU uruchamia jednocześnie procedurę uproszczonej likwidacji szkód.
Maciej Krzysztoszek, Uniqa:
Na bieżąco nasi eksperci monitorują sytuację pogodową w kraju. Identyfikujemy gminy, które zostały dotknięte gwałtownymi wyładowaniami atmosferycznymi. Do naszych klientów, którzy zamieszkują te tereny, wysyłamy wiadomość SMS z przypomnieniem o ochronie ubezpieczeniowej i linkiem prowadzącym bezpośrednio do formularza do zgłaszania szkód. Staramy się priorytetowo traktować te zgłoszenia, jako że w niektórych przypadkach wypłata odszkodowania lub pomoc bezpośrednio na miejscu zdarzenia ma szczególne znaczenie w pierwszych godzinach od powstania szkody.
Jak działać w razie nawałnic? Jak zgłosić szkodę?
Polska Izba Ubezpieczeń przypomina wszystkim ogólne zasady postępowania, gdy nasze mienie uległo zniszczeniu w wyniku ekstremalnych zjawisk pogodowych, w jaki sposób zgłosić szkodę do ubezpieczyciela:
- Zabezpiecz mienie przed dalszym zniszczeniem.
- Jeśli do zabezpieczenia mienia musisz szybko wykonać naprawę – zrób to. Ubezpieczyciel zwróci koszty niezbędnych prac. Pamiętaj o zachowaniu rachunków za naprawy.
- O ile to możliwe, fotografuj uszkodzenia. Wystarczą zdjęcia telefonem komórkowym.
- Możesz sprzątać dom i teren wokół domu, ale pozostaw zniszczone przedmioty w jednym miejscu, do czasu przybycia rzeczoznawcy ubezpieczyciela. Jednak nie dokonuj remontów bez konsultacji z ubezpieczycielem.
- Niezwłocznie zgłoś szkodę ubezpieczycielowi – przez jego stronę www albo telefonicznie – numer znajdziesz na polisie, u swojego agenta lub na stronie ubezpieczyciela. Przed rozmową przygotuj numer polisy i konta bankowego. Poinformuj ubezpieczyciela o tym, co się dokładnie stało i o tym, czy zrobiłeś/-aś zdjęcia.
- Po zgłoszeniu szkody twój ubezpieczyciel przekaże ci dokładnie informacje o dalszym postępowaniu.
A przed następną burzą…
- Śledź prognozy pogody. Wypatruj zjawisk, które mogą zaszkodzić Twojemu mieniu – burz, ulewnych opadów, silnych wiatrów itd.
- Stosuj się do alertów RCB. Zabezpiecz rzeczy, które trzymasz na zewnątrz i które może porwać wiatr. Zamknij okna i drzwi. Odłącz od prądu urządzenia RTV. Upewnij się, że twój samochód nie znajduje się w zagłębieniu terenu lub pod drzewami. Jeżeli możesz, zostań w domu.
- Jeżeli burza spotka cię poza domem, znajdź bezpieczne schronienie. Na drodze szybkiego ruchu zatrzymaj się w MOP lub na stacji benzynowej. Nie stawaj na poboczu lub pod wiaduktem.
- Regularnie wykonuj przeglądy domu. Szczególną uwagę zwracaj na dach, rynny i inne urządzenia, których zadaniem jest odprowadzanie wody. Sprawdź stan instalacji odgromowej. Nie zapominaj o bieżącym utrzymywaniu porządku na posesji.
- Sprawdź swoje ubezpieczenie, a jeżeli go nie masz – koniecznie je zakup. Zwróć uwagę na jego zakres i zadbaj, by obejmowało ono nie tylko mury i stałe elementy w domu, ale także ruchomości (np. duży sprzęt AGD, RTV, meble). Ustal odpowiednią sumę ubezpieczenia, która w skrajnym przypadku pozwoli ci odbudować dom lub kupić mieszkanie o podobnym standardzie. Pamiętaj, że wartość twojego mienia może rosnąć – uwzględnij to przy odnawianiu umowy ubezpieczenia. Skontaktuj się z agentem.
Częstotliwość groźnych zjawisk atmosferycznych będzie rosnąć
Jednym ze skutków zmian klimatu, który szczególnie odczuwamy w Polsce, są coraz częstsze gwałtowne zjawiska pogodowe. Są najczęściej krótkotrwałe, ale niosą wiele zniszczeń. Nawalny deszcz, gradobicia i silny wiatr w ciągu kilku minut mogą zniszczyć nasze domy.
Według opracowania PIU „Polacy i ryzyko – jak się ubezpieczamy. Luka ubezpieczeniowa w Polsce” średnia roczna strata na skutek ekstremalnych zdarzeń w Europie za okres 2011-2020 wyniosła 15,9 mld euro, a w samym 2021 r. wzrosła do 59,4 mld euro. W 2022 r. ukształtowała się na poziomie 52,3 mld euro. W 2020 r. ubezpieczyciele odnotowali 60 zdarzeń, które spowodowały szkody o wartości 762 mln zł. Rok później liczba katastrof naturalnych wzrosła do 66, a wartość szkód do 994 mln zł.
– Wobec zmian pogodowych nie możemy być obojętni. Jedno spokojniejsze lato nie oznacza, że można o tym zapomnieć. A tu niestety nie ma reguł. W tym roku najpierw mieliśmy falę przymrozków, z których rolnicy i sadownicy jeszcze w maju zgłosili ponad 20 tys. szkód, potem powiedzie i podtopienia na południu Polski. Teraz burze i gradobicia na Śląsku. W takiej sytuacji ubezpieczenie to skuteczny mechanizm rekompensowania strat. Konieczne są też działania prewencyjne, by zminimalizować ryzyko dużych zniszczeń. Te działania podejmują państwo, samorządy, ale też sami powinniśmy przystosować się do gwałtownej pogody. Przykładowo – reagujmy na alerty, zabezpieczajmy przedmioty, które może porwać wiatr, regularnie dbajmy o stan techniczny naszych budynków – mówi Agnieszka Durska, rzeczniczka Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Wciąż za mało się ubezpieczamy
73 proc. Polaków uważa, że zmiany klimatu dotyczą wszystkich w takim samym stopniu. Za swoje największe obawy związane z przyrodą badani uznali wystąpienie silnego wiatru i huraganu (75 proc). Powodzi obawia się 48 proc. W społeczeństwie rośnie świadomość w kwestii zmian klimatu.
Stosunek Polaków do zagrożenia przekłada się na podejście do ubezpieczeń. 71 proc. budynków jednorodzinnych jest ubezpieczonych od huraganu, a 63 proc. – od powodzi. W 2022 r. średnio połowa nieruchomości ogółem w Polsce była chroniona za pomocą ubezpieczenia przed skutkiem ryzyka katastroficznego, takiego jak powódź czy silny wiatr.
– Te dane pokazują, że wielu Polaków ma świadomość, jak potrzebne są ubezpieczenia. Jednak daleko nam np. do Szwecji, gdzie ubezpieczenie domu i mieszkania ma aż 97 proc. mieszkańców – dodaje Agnieszka Durska.
PIU przekonuje, że każdy właściciel nieruchomości powinien zadbać o ochronę ubezpieczeniową swojego mienia. Zakup polisy wiąże się z relatywnie niewielkim kosztem w stosunku do możliwych strat – np. remontu całego domu lub odbudowania go po dużej katastrofie. Dobrze dobrane ubezpieczenie jest w stanie pokryć wszystkie nieprzewidziane wydatki.
Co więcej, nawet ubezpieczone nieruchomości mogą mieć zbyt niską sumę ubezpieczenia. Luka ubezpieczeniowa, czyli sytuacja, w której suma ubezpieczenia nie odzwierciedla realnej wartości ubezpieczanego majątku, to jeden z największych problemów branży, ubezpieczonych, ale i całego rynku. W efekcie, w razie wystąpienia strat, wypłacone odszkodowanie może nie pokryć wszystkich powstałych kosztów. Istotną składową luki ubezpieczeniowej w ubezpieczeniach majątkowych stanowią szkody katastroficzne. Jak podaje PIU w raporcie „Polacy i ryzyko – jak się ubezpieczamy?”, luka ubezpieczeniowa dla Polski w zabezpieczeniu katastrof naturalnych w 2022 r. wyniosła 1,3 mld zł. Warto więc na bieżąco aktualizować sumę ubezpieczenia, szczególnie po okresie utrzymującej się wysokiej inflacji. To da pewność, że w razie katastrofy, odszkodowanie będzie w takiej wysokości, byśmy bez problemu mogli wyremontować bądź odbudować dom.
Przydatne materiały:
https://youtu.be/5ypt6APUSZ4?si=cJyUo2mLKmar9foh
Powódź błyskawiczna – rozmowa z Rafałem Mańkowskim, dyrektorem ds. ubezpieczeń majątkowych w PIU
