Po powodzi we wrześniu 2024 r. ubezpieczyciele zlikwidowali przeszło 128 000 szkód i wypłacili ubezpieczonym ponad 1 500 000 000 zł odszkodowań. Tak wynika z informacji dotyczącej zdarzeń katastroficznych w 2024 roku przygotowanej przez Komisję Nadzoru Finansowego.

– To dobrze, że KNF dostrzega wysiłek sektora ubezpieczeniowego, który w trudnych chwilach klęsk żywiołowych staje na wysokości zadania. Najważniejsze dzisiaj jest, by jak najwyższa liczba Polaków zdawała sobie sprawę, że ubezpieczenia, także przed ryzkiem katastrof, są dzisiaj nieodzowne. Na skutek zmian klimatycznych i rozwoju gospodarczego stajemy się coraz bardziej narażeni na skutki gwałtownych zjawisk pogodowych. Z punktu widzenia ubezpieczających się kluczowe jest, żeby wysokość sumy ubezpieczenia odpowiadała wartości majątku, a zakres ochrony ubezpieczeniowej potrzebom klienta. Natomiast z punktu widzenia społecznego ważnym jest, abyśmy pamiętali o mądrej polityce zagospodarowania przestrzennego i niedopuszczaniu do kontynuacji zabudowywania terenów zalewowych – powiedział w komentarzu dla Polskiej Agencji Prasowej Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

We wrześniu 2024 r. na południowych terenach Polski obejmujących województwa dolnośląskie, opolskie oraz śląskie oraz w Europie Środkowej, doszło do powodzi spowodowanej niżem genueńskim, która przyniosła znaczące straty.

Jak czytamy w informacji KNF prezentującej zbiorczą informację o zdarzeniach katastroficznych w 2024 roku : „Szkody z tytułu zdarzeń katastroficznych zaszłych w 2024 roku stanowiły 10,7% szkód brutto z działalności bezpośredniej działu II. Jest to istotny wzrost w stosunku do roku 2023 (3,4%) spowodowany głównie wystąpieniem powodzi we wrześniu 2024 roku.”

Komisja Nadzoru Finansowego otrzymała te dane bezpośrednio od zakładów ubezpieczeń. Powódź zaraportowało 20 krajowych ubezpieczycieli.