Rehabilitacja powypadkowa, czyli dlaczego nie chcesz wrócić do zdrowia?

Autor: Dorota Fal

Szybka rehabilitacja powypadkowa daje nadzieję na powrót ofiary wypadku do pełnej sprawności. Nawet ciężko poszkodowani, dzięki nowoczesnym metodom, są w stanie skutecznie się rehabilitować. Za poszkodowanymi w wypadkach komunikacyjnych stoi zazwyczaj ubezpieczyciel OC. To oznacza silne zaplecze finansowe i profesjonalizm w diagnostyce, dobraniu metod leczenia i rehabilitacji. Konieczna jest jedna rzecz – ścisła współpraca z poszkodowanym.

Po stłuczce jesteśmy w stanie natychmiast zgłosić ubezpieczycielowi konieczność naprawy samochodu. Bardzo często robimy to już nazajutrz, co najwyżej po kilku dniach. Tymczasem szkodę tzw. osobową, czyli związaną z naszym ciałem, gdzie konieczna będzie rehabilitacja powypadkowa, zgłaszamy dopiero po około 6-8 miesiącach. Dlaczego?

Możliwości są, chętni – nie zawsze

Już od dawna w wielu, zwłaszcza trudniejszych przypadkach, rola ubezpieczyciela po wypadku nie kończy się na prostej wypłacie odszkodowania na konto. Wiele zakładów ubezpieczeń tworzy programy rehabilitacyjne, które dzięki zaawansowanej diagnostyce i nowoczesnym leczeniu, pozwalają na powrót do zdrowia. Niestety zdarza się, że programy nie mają zastosowania, bo poszkodowani, mimo propozycji ze strony ubezpieczyciela, nie chcą z nich skorzystać.

Fakty są takie: poszkodowani często rezygnują z rehabilitacji i wybierają wyłącznie wypłatę gotówki. Trzeba powiedzieć jasno, że polski system odszkodowawczy w pewnym stopniu zachęca do „czystych wypłat”. Ok. 75 proc. roszczeń od poszkodowanych (zazwyczaj reprezentowanych przez pośredników odszkodowawczych) dotyczy zadośćuczynień, czyli pieniędzy za rzeczy niemierzalne, jak ból i cierpienie. Zdecydowana mniejszość roszczeń związana jest z leczeniem i rehabilitacją. Dlaczego? Poszkodowani odmawiają rehabilitacji z obawy, że po jej przeprowadzeniu, zmniejszone im zostaną świadczenia rentowe i zadośćuczynienie. Brzmi to smutno, ale to prawda. Jest to działanie w myśl zasady „im gorzej, tym lepiej”.

Poszkodowany prowadzony za rękę

Tymczasem zarówno polskie jak i międzynarodowe autorytety, w tym WHO, mówią jasno: kluczowa jest wczesna i kompleksowa rehabilitacja powypadkowa. Pierwszym krokiem, który powinny postawić wszystkie środowiska skupiające osoby decyzyjne w obszarze opieki zdrowotnej, jest dyskusja o działaniach mających na celu  przyspieszenie powrotu osób poszkodowanych do pełnej sprawności. Aby było to możliwe, konieczna jest rehabilitacja medyczna, społeczna, psychologiczna, zawodowa. To prowadzenie poszkodowanego za rękę przez proces leczenia. Takie rozwiązanie zostało wprowadzone w Niemczech, gdzie istnieje funkcja koordynatora rehabilitacji, tzw. reha-managera, wspierającego osoby poszkodowane zarówno w powrocie do zdrowia, jak i życia społecznego. Bardzo istotne jest też rozpoczęcie rehabilitacji natychmiast, jak będzie to możliwe ze względów medycznych.

Branża ubezpieczeniowa może tu odegrać istotną rolę. Koordynator nie tylko przeprowadzi poszkodowanego przez proces leczenia, ale także pozwoli uniknąć tego, co jest zbyt częstym obrazem, jeśli chodzi o ofiary wypadków – lekceważenia lub niedostatecznego wsparcia po wyjściu ze szpitala. Często objawia się to zderzeniem z rzeczywistością w postaci długich kolejek do specjalistów czy rehabilitacji. Tymczasem tzw. wczesna rehabilitacja pozwala osiągnąć rezultaty, które są nie do powtórzenia w późniejszym terminie. Jest to uwarunkowane fizjologią człowieka. Jeśli po leczeniu operacyjnym zabraknie natychmiastowej rehabilitacji, powstałych przykurczów, zwłóknień, itd. już nie da się odwrócić. Podczas wielomiesięcznego oczekiwania na rehabilitację dochodzi także do pogorszenia stanu psychicznego pacjentów. Natomiast efekty osiągane dzięki wczesnemu rozpoczęciu rehabilitacji często zadziwiają samych chorych.

Sprawność ważniejsza od gotówki

Adekwatność wypłacanych odszkodowań oraz zadośćuczynień zawsze będzie aktualna. Jednak ważniejszy jest czas podjętych działań leczniczych i rehabilitacyjnych. Historia i obecna praktyka pokazują częste rozminięcie się z nadrzędną wartością, jaką jest zapewnienie w jak najkrótszym czasie możliwie najlepszych warunków powrotu do zdrowia i aktywności zawodowej – jeśli to możliwe – osób poszkodowanych. Poprawę sytuacji może przynieść przede wszystkim zgłoszenie szkody najszybciej, jak to  możliwe, oraz wprowadzenie skoordynowanych działań wszystkich instytucji i podmiotów mających na to wpływ.